Nie da się ukryć, że już sama decyzja o rozwodzie jest czymś wyjątkowo trudnym i traumatycznym, a co dopiero rozprawa w sądzie. To wielokrotnie źródło ogromnego stresu i strachu dla obydwu stron. W dodatku jest to sytuacja, w której pojawiają się trudne pytania. Osobą, która udzieli na nie odpowiedzi jest dobry adwokat z Warszawy. Dowiedz się, jak wygląda przebieg takiego procesu.
Adwokat to osoba, z której doświadczenia warto skorzystać na każdym etapie sprawy rozwodowej. Chociaż nie ma wpływu na termin rozprawy i tempo pracy sądu, może przyczynić się do szybszego zakończenia rozprawy. Z jego pomocy warto skorzystać już w początkowym stadium rozwodu, a więc przygotowując pozew rozwodowy. Adwokat wyeliminuje błędy i pomoże skompletować potrzebne dokumenty. To element, który umożliwia przejście do kolejnego etapu rozwodu. Wszelkie błędy w pozwie odsuwają termin spotkania małżonków w sądzie.
Adwokat zna działania sądu, wie jak wygląda rozprawa „od kuchni”. Dzięki temu jest w stanie przygotować swoich klientów do tego, co wydarzy się na sali rozpraw. W przypadku przesłuchania, przygotuje klienta na pytania, które zadaje sąd. Dzięki temu zminimalizuje stres związany z przesłuchaniami.
O rozwodach krążą różne historie. Każda z nich jest inna, bo dotyczy innej pary małżeńskiej. Jest coś, co łączy wszystkie sprawy rozwodowe: emocje. Większość z nich jest niestety negatywna. Te niechciane odczucia da się jednak delikatnie zniwelować, jeżeli będziemy mniej więcej świadomi, czego możemy spodziewać się podczas rozprawy. Absolutnie nie ma powodów, ku temu aby przedstawiać taką sytuację w najgorszym możliwym świetle. Na sali rozpraw będą przebywać tylko współmałżonkowie oraz sędziowie i ławnicy. Jeśli zachodzi taka potrzeba, obecni będą także pełnomocnicy obydwu stron.
W sytuacji, kiedy perspektywa rozwodu jest dla nas wyjątkowo stresująca, powinniśmy poprosić o pomoc pełnomocnika, a najlepiej sprawdzi się radca prawny bądź też adwokat specjalizujące się w rozwodach w Warszawie. W wyjątkowych okolicznościach, zdarza się też, że jest to jeden z rodziców, rodzeństwo, a nawet i dzieci. Podczas wyboru pełnomocnika, istnieje obowiązek udzielenia mu pełnomocnictwa szczególnego, co wiąże się z potrzebą danej sądowej rozprawy. Bywa, że jedna ze stron zgłosi udział w rozprawie „męża zaufania”, czyli osoby bliskiej (kogoś z rodziny lub przyjaciela). Co warto podkreślić, nie mają oni pozwolenia na zabranie głosu podczas rozprawy. Mogą tylko i wyłącznie obserwować jej przebieg.
Chociaż o rozwodach można mówić bardzo dużo, posiłkując się wyspecjalizowanymi sformułowaniami, przebieg takiego postępowania można także opisać, za pomocą kilku prostych korków:
Na początku procesu, małżonkowie muszą odpowiedzieć na dość ważne z punktu widzenia rozprawy pytania: od jakiego czasu nie prowadzą wspólnie gospodarstwa domowego, czy mają dzieci oraz jak wygląda ich sytuacja, a także czy w związku z nimi, dochodziło do innych spraw rodzinnych.
Następnie, dochodzi do tego, że przesłuchiwani są świadkowie każdej ze stron, co więcej, małżonkowie mogą pozwolić sobie na zadawanie im pytań. W niektórych przypadkach zdarza się tak, że przesłuchanie świadków przez sędziego, odbywa się na drugiej rozprawie sądowej. Nie można natomiast powiedzieć, że jest to zasada.
W tym momencie, każdy z małżonków może już zaprezentować swój własny punkt spojrzenia na ową sprawę. Istnieje również możliwość odniesienia się do tego, w jaki sposób zeznawali powołani świadkowie.
Co ważne, małżonek ma prawo do uczestniczenia w ogłoszeniu wyroku, jednak nie ma takiego obowiązku. W sytuacji, kiedy nie planujemy być obecni na publikacji wyroku, konieczne jest to, aby złożony został wniosek o doręczeniu wyroku.
Każdy zdaje sobie z tego sprawę, że proces rozwodowy to dla małżonków wyjątkowo stresujący moment, a dodatkowo przesłuchania wcale nie są czymś najprzyjemniejszym. Zapoznanie się z tego typu opisem, ma za zadnie przybliżenie tego, jak w skrócie wygląda sprawa rozwodowa.